GMINNE DYKTANDO
17 grudnia 2006 r. Gminna Biblioteka Publiczna przeprowadziła już po raz ósmy Gminny Konkurs Ortograficzny. Wzięło w nim udział 40 osób. Uczestnicy byli podzieleni na dwie grupy wiekowe.
Grupa młodsza pisała krótki tekst opisujący krajobraz, natomiast grupa starsza zmagała się z ortograficznymi pułapkami pisząc opowiadanie pt. „W poszukiwaniu cennej książki”.
Laureatami zostali:
– grupa młodsza
Rafał Płonka – Kochcice
Dorota Urbańczyk – Kochcice
Sylwia Pietrzyk – Kochcice
Martyna Halemba – Kochanowice
-starsza grupa
Magdalena Bielecka — Kochanowice
Marcin Jurczak – Kochcice
Zuzanna Tkaczyk – Lubecko
Zwycięzcy otrzymali nagrody książkowe i dyplomy.
Gminna Biblioteka Publiczna dziękuje Pani Helenie Krawczyk za pomoc w przeprowadzeniu konkursu.
Poniżej drukujemy teksty obu dyktand.
Maria Hadzik Dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej
1.
„W poszukiwaniu cennej książki”
Nie miałam w ogóle pojęcia, gdzie mogłabym kupić książkę, której niechybnie będę potrzebowała na kursie. Zrazu zajrzałam do Księgarni im. Leopolda Staffa, lecz okazało się, że był to krok niewłaściwy. Arcymiły asystent sprzedaży (zwany do niedawna po prostu sprzedawcą) z żalem poinformował mnie, że ta pozycja sprzedażna (przed niejakim czasem mówiło się: książka) była jeszcze dziś po południu, ale widocznie jest ona bardzo pożądana, gdyż kilku klientów z rzędu zażyczyło jej sobie w ciągu ostatniej półgodziny. Niepodobna przetrzymywać w magazynie nazbyt wielu egzemplarzy – przepraszał supersprzedawca – musiałaby więc pani zajs’ć do nas pojutrze z rana. Musimy lepiej zharmonizować współpracę hurtowni z naszą placówką – kajał się zażenowany. –
Sprawa była dla mnie niebłaha, wiec spytałam, czyby nie mógł się dowiedzieć, gdzie można by dostać te pozycję. Po chwili wrócił z niezłą wiadomością: książka jest ponoć w księgarni naukowej na ulicy Bitwy pod Skarpą. Niezniechęcona tym, że ulica ta jest na przeciwległym krańcu miasta, podeszłam do postoju z cudzoziemskim napisem „Taxi”. Stało na nim kilka polonezów, dwa peugeoty, volvo i stary mercedes. Wybrałam samochód marki „Peugeot”, gdyż korporacja, do której należał, miała najniższą stawkę za kilometr. Jechałoby się zupełnie dobrze, gdyby nie to, że trzeba było co chwila zwalniać albo wymijać nierzadkie w centrum korki uliczne. Z wolna zbliżaliśmy się do celu. Podałam szoferowi banknot pięćdziesięciozłotowy. Z trudem wysupłał dwudziestozłotówkę reszty, narzekając na coraz rzadszych klientów i coraz dłuższe postoje.
A potem już niemal bez kłopotów kupiłam „Łatwy słownik trudnych słów”, na którym mi tak zależało.
2.
Wózek polnymi dróżkami zjeżdżał z pochyłego przestworza i znalazł się u wejścia do rozdołu między dwoma wielkimi wzgórzami. Dolina była dość długa, w niektórych miejscach tak nawet wąska, że na dnie jej ledwo mogły zmieścić się obok siebie strumień i droga. Na wiosnę około św. Jana potok przemieniał się w rzekę, w wielką oszalałą rzekę, której wody dosięgały wysoko rosnących brzóz na zboczach pagórków. Toteż droga sąsiadująca z tą burzliwą rzeczfjjką była, ściśle mówiąc, suchym łożyskiem potoku. Nad wodą rosły zwarte olszyny i przysłaniały zakręty rzeczne. Gdzieniegdzie stały kępami duże, smutne wierzby. Tu i ówdzie poza cieniem krzewów lśniły się między kamieniami ruchliwe, maleńkie wodospady płytkiego o tej porze strumienia, który jak żywa istota coś szeptał w głębokiej ciszy.
STEFAN ŻEROMSKl
Informacje turystyczne
Straż Gminna
Odpady – podmenu
- Deklaracja o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi
- Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi
- Harmonogram odbioru odpadów
- Zasady segregacji
- Zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny
- PSZOK
- Odpady w liczbach
- Przedsiębiorcy odbierający odpady komunalne
- Podstawy prawne
- Ciekawostki
- Kontakt – gospodarka odpadami
-
-
-
Urząd Gminy Kochanowice
Adres:ul. Wolności 5
42-713 Kochanowice
woj. śląskie
Telefon:34 3533 (100-102)
Email:gmina@kochanowice.pl